Robione ręcznie według indywidualnego projektu. Każda ma ponad 10 metrów długości i może na niej usiąść jednocześnie nawet 40 osób. Specjalne ławki przy tężni w Parku Bł. Karoliny Kózkówny gotowe.
Trzy ławki mają kształt łuku, każda z nich robiona jest ręcznie według indywidualnego projektu (nie są to ławki z katalogu). Dwie z nich od strony tężni mają leżanki, by jeszcze wygodniej można było korzystać z dobrodziejstw tężni. Ich ramy zostały wykonane z konstrukcji stalowej, ocynkowanej i malowanej proszkowo, na nich znajduje się okładzina z modrzewia syberyjskiego. Dodatkowo ławki zostały trzykrotnie zaimpregnowane. Całość wraz z montażem kosztowała 115 tys. złotych.
– Koszty wynikają przede wszystkim z jakości użytego drewna oraz ręcznej pracy przy powstawaniu ławek. Tężnia jest solankowa, nie każdy materiał można więc w takim miejscu zastosować. Modrzew syberyjski jest jednym z lepszych rodzajów drewna. Posiada dużą gęstość, a co za tym idzie trwałość i odporność na niekorzystne warunki atmosferyczne, wysokie zasolenie otoczenia oraz uszkodzenia mechaniczne. Modrzew syberyjski wytwarza też naturalny impregnat – żywicę, która chronią drewno przed szkodliwymi czynnikami – mówi Agnieszka Lyszczok – dyrektor Tyskiego Zakładu Usług Komunalnych w Tychach.
Ławki mają kształt łuku, co również stanowi trudność i czasochłonność w wykonaniu, ponieważ należy ją odpowiednio wyprofilować, przeliczyć, dostosować szerokość szczeliny pomiędzy listwami, która uwarunkowana jest krzywizną łuku.
Początkowo przy tężni były wyłącznie ławki betonowe, które były niewystarczające oraz niewygodne, zwłaszcza dla osób starszych dlatego też po pewnym czasie założono na te ławki siedziska z drewna oraz dodano drewniane ławki z oparciem.
– Oprócz specjalnego doboru gatunku drewna, zmieniliśmy również odległość, w jakiej znajdują się nowe ławki od źródła zasolenia. Problem wypalanej trawy w jej otoczeniu rozwiązaliśmy natomiast przez zmianę nawierzchni trawiastej na grys. Nawierzchnia z grysu łączy oraz porządkuje przestrzeń wokół ławek, co dodatkowo zwiększa walory estetyczne miejsca – podkreśla dyrektor Lyszczok.
W pobliżu tężni pojawią się jeszcze stojaki na rowery oraz nowa roślinność.
– Projektowana zieleń w pobliżu tężni to głównie niska zieleń ozdobna składająca się z bylin oraz krzewów. Zależy nam na uzyskaniu efektu łąki. Blisko tężni będą dobrane specjalne rośliny słonolubne, odporne na działanie solanki – mówi Róża Jaros z Tyskiego Zakładu Usług Komunalnych.
Nowe nasadzenia, jak również uporządkowanie terenu, czyli demontaż starych ławek planowane są do końca roku 2020 r. Tężnia w Parku Bł. Karoliny Kózkówny będzie działała jeszcze przez kilka dni, do końca października br. Po przerwie zimowej – wiosną zostanie uruchomiona ponownie.
fot. Kamil Peszat