Teraz każdy będzie mógł mieć „swoją ławkę” w jednym z tyskich parków – Parku Południowym. Jak to zrobić? To proste. Ławkę można „zaadoptować” finansując zakup konkretniej ławki oraz spersonalizowanej tabliczki, na której znajdzie wybrany przez kupującego dedykowany, wyjątkowy tekst.
Z pomysłem ufundowania i dedykowania ławek do urzędu miasta przyszedł jeden z mieszkańców, który chciał w ten sposób upamiętnić swoją zmarłą żonę.
– Spacerując po parkach w czasie pobytu w Anglii, wielokrotnie napotkałem ławki opatrzone tabliczką z dedykacją dla określonych osób. Uznałem, że to świetny pomysł na upamiętnienie bliskiej mi osoby i rozwiązanie warte wprowadzenia w naszym mieście. Żona często spacerowała po Parku Południowym, zwykle w tej części, w której stanie ławeczka, teraz gdy będę chodził przez park ławeczka będzie mi o niej przypominała – mówi Maciej Brzozowski – inicjator pomysłu ufundowania ławki.
Teraz każdy będzie mógł zrobić to samo – upamiętnić w ten sposób ważną postać, myśl, bądź ideę.
– Parki w każdym mieście są dla wielu ludzi niezwykle ważne. Towarzyszą wielu istotnym chwilom w ich życiu. Teraz te chwile i osoby, z którymi te chwile przeżywamy możemy upamiętnić, a ilekroć przechodząc obok lub siadając na tej dedykowanej ławce z tabliczką po prostu – powspominać. Ławka ta przestaje być bezimienna i niesie ze sobą konkretne przesłanie – mówi Andrzej Dziuba – prezydent Tychów.
Pomysł fundowania i dedykowania ławek nie jest nowy. Narodził się w krajach anglosaskich i szybko przyjął się w innych państwach. Dziś dedykowane ławki można znaleźć m.in. w Paryżu, Brukseli, Nowym Jorku czy Vancouver. W większości z nich ławki powstały znacznie wcześniej niż tabliczki. W Tychach może się to zadziać niemal jednocześnie, bo ławki są jednym z elementów realizowanego właśnie zagospodarowania parku Południowego. Do „zaadoptowania” jest w sumie ponad 60 ławek. Chętni mogą wybrać rodzaj ławki i jej lokalizację.
– Za dużą ławkę gabionową trzeba jednak zapłacić 2000 złotych brutto, za ławkę gabionową, ale małą – 1000 złotych. Jeśli wybierzemy bardziej tradycyjną ławkę z oparciem – 1900 złotych. Do tego należy jeszcze doliczyć koszt tabliczki ok. 200 złotych – mówi Joanna Kudela – naczelnik wydziału Realizacji Inwestycji UM Tychy.
Oprócz ławek w Parku zostaną wykonane ścieżki piesze i rowerowe, oświetlenie, plac zabaw, siłownia plenerowa oraz elementy małej architektury. Całe zadanie ma zakończyć się do końca listopada. Nie oznacza to, że wtedy czas na „adopcję” ławeczki się skończy. W dowolnym momencie, nawet kilka czy kilkanaście miesięcy po postawieniu ławki w parku można ją nabyć. Zostanie wtedy wyceniona jej aktualna wartość. Chętni do „adopcji” ławki w Parku Południowym mogą się zgłaszać do Tyskiego Zakładu Usług Komunalnych w Tychach.